Story begins with the first breath

Story begins with the first breath

03 stycznia 2012

Clever Sleazoid

Cześć.
Pragnę podzielić się swoim szczęściem z powrotu seme do szkoły. Poza tym, jednak udało mi się wyciągnąć Aki po Black Devile. Czyli jestem szczęśliwy. Bardzo dobrze, dostatecznie. Siedzę na informatyce i właściwie nie mam, co robić. Zamknąłem photobloga, kij z tym. Przynajmniej skończyłem powierzchowną przyjaźń.
Usiłuję zrozumieć, co znaczy miłość. Zawsze wydawało mi się, że to uczucie, które łączy dwoje zakochanych w sobie ludzi. Stop. Między miłością a zakochaniem jest grupa bariera z rozczarowania i zawiści. A może to ja zawsze trafiam na niewłaściwe osoby? To też jest możliwe. Wybaczcie, jeśli się mylę. Ale ludzie są zbyt słabi, by zrozumieć istotę swojego bytu. I być może nie wiedzą, że odbierając sobie życie, tracą całe szczęście, jakie mogło ich kiedykolwiek spotkać.
Muszę zobaczyć się z seme. Po prostu muszę. Nie wiem dlaczego, po prostu za nią tęsknię. I w pełni zadowala mnie przyjaźń, jaka się między nami wykształciła. Chyba lepiej zyskać przyjaciela, niż jedną, krótką, nietrwałą miłość? Też uważam, że owszem.

Nie można mnie pokochać, więc lepiej, niech umrę
Dlatego, nie wydając nawet pierwszego krzyku, zasnę spokojnie..
Ciało rzucone w ogień, kości spalone na popiół
...Żegnaj

Atsu,

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz